08-12.06.2020

1. Spokój czuj? gdy… (karta pracy w za??czniku)

Zastanawiamy si? z dzieckiem, kiedy mo?emy czu? spokój, czu? si? zrelaksowani.

2. Dzieci?ce masa?yki

Masa? dzieci?cy to forma ?wicze? relacyjnych, technika masa?u delikatnego g?askania dziecka, gdzie najwa?niejszy jest kontakt rodzica z dzieckiem. O tego rodzaju masa?u mówi si? obrazowo jako o „sercu na d?oni”. Poni?ej przyk?ady kilku dzieci?cych masa?yków.

Spacer

Wyruszamy w drog? (uderzamy d?o?mi p?asko w uda, na?laduj?c odg?osy).

Teraz troch? pobiegniemy (szybciej uderzamy).

Wyprzedza nas je?dziec na koniu (wyklepujemy rytm galopuj?cego konia).

Przechodzimy przez most (bijemy si? w pier?).

Na brzegu lasu widzimy sarenk?, skradamy si? po cichutku, ?eby jej nie sp?oszy? ( czubkami palców dotykamy ud).

Zaczyna wia? wiatr, coraz silniejszy huragan (wydmuchujemy powietrze, na?ladujemy gwizd wiatru).

Sarenka ucieka wielkimi skokami (uderzamy mocno d?o?mi w uda, unosimy je w gór? i ponownie uderzamy uda).

Wracamy poma?u do domu, niektórzy s? zm?czeni i wlok? si? na ko?cu, szoruj?c nogami (d?onie udaj? wolne kroki).

Masa? z myszk?

Cicho, cicho, w puszystej kurteczce

Chodzi?a raz myszka po g?adkiej pó?eczce (powolne g?askanie)

Znalaz?a ser ?ó?ty, z?bkami go jad?a (powolne ?ciskanie szczypanie)

Strzepn??a okruszki (szybkie klepanie, strzepywanie)

W k?ciku usiad?a okruszki zebra?a

Z?bkami je zjad?a ( powtórne ?ciskanie)

Po g?adkiej pó?eczce chodzi?a w kurteczce ( g?askanie).

Dreszczyk

IDZIE PANI, WIETRZYK WIEJE
Idzie pani: tup, tup, tup,
[Dziecko zwrócone do nas plecami. Na przemian z wyczuciem stukamy w jego plecy opuszkami palców wskazuj?cych]
dziadek z lask?: stuk, stuk, stuk,
[delikatnie stukamy zgi?tym palcem]
skacze dziecko: hop, hop, hop,
[na?ladujemy d?oni? skoki, na przemian opieraj?c j? na przegubie i na palcach]
?aba robi d?ugi skok.
[z wyczuciem klepiemy dwie odleg?e cz??ci cia?a dziecka np. stopy i g?ow?]
Wieje wietrzyk: fiu, fiu, fiu,
[dmuchamy w jedno i w drugie ucho dziecka]
kropi deszczyk: puk, puk, puk,
[delikatnie stukamy w jego plecy wszystkimi palcami]
deszcz ze ?niegiem: chlup, chlup, chlup,
[Klepiemy dziecko po plecach d?o?mi z?o?onymi w „miseczki”]
a grad w szyby ?up, ?up, ?up.
[lekko stukamy d?o?mi zwini?tymi w pi??ci]
?wieci s?onko, [g?adzimy wewn?trzn? stron? d?oni ruchem kolistym]
wieje wietrzyk, [Dmuchamy we w?osy dziecka]
pada deszczyk. [z wyczuciem stukamy opuszkami palców w jego plecy]
Czujesz dreszczyk? [leciutko szczypiemy w kark]

Myszka

Przysz?a myszka do braciszka.[opuszkami palców na plecach dziecka wykonujemy posuwiste i delikatne ruchy]
Tu zajrza?a, tam wskoczy?a,[lekko ?askoczemy dziecko za jednym uchem, nast?pnie za drugim]
A na koniec tu si? skry?a. [wsuwamy palec za ko?nierzyk]

P?ynie, wije si? rzeczka[rysujemy na plecach dziecka falist? lini?]
Jak b?yszcz?ca wst??eczka.[delikatnie drapiemy je po plecach]
Tu si? srebrzy, tam ginie,[wsuwamy palce za ko?nierzyk]
A tam znowu wyp?ynie. [przenosimy d?o? pod pach? i szybko wyjmujemy]

Paj?czek

Wspina? si? paj?czek po rynnie.[w?drujemy palcami od do?u ku górze po plecach dziecka]
Spad? wielki deszcz i zmy? paj?czka[rozk?adamy na plecach p?asko obie d?onie i szybko przesuwamy je w dó?]
Za?wieci?o s?oneczko,[masujemy plecy ruchem okr??nym]
Wysuszy?o paj?czka, rynn? i…[masujemy tak d?ugo, a? poczujemy ciep?o]
Wspina? si? paj?czek po rynnie…[zaczynamy od pocz?tku.]

3. Bajka relaksacyjna (emocjedziecka.pl)

Bajka pomagaj?ca si? zrelaksowa? i odpr??y?.

Czytaj?c j? dziecku warto zrobi? to powoli, zwracaj?c uwag? na intonacj?. Popro? dziecko, by usiad?o wygodnie, odetchn??o g??boko, wczuwa?o si? w tre?? czytanego opowiadania, staraj?c si? nie my?le? o niczym innym.

„Bezpieczne miejsce Wojtka”

Wojtek by? bardzo zm?czony po pracowitym dniu na lekcjach. Gdy wraca? ze szko?y szed? wolno, ospale, nie ?piesz?c si? wcale do domu. Zamy?li? si? na moment. Nagle zauwa?y? ma??, kr?t? ?cie?k? prowadz?c? przez las. Us?ysza? cichutki szum drzew. Niewiele my?l?c skr?ci? i ju? po chwili spokojnego marszu dotar? na pi?kn? polank?. „Tu sobie odpoczn?” powiedzia? cicho, cho? w oko?o nie by?o nikogo, do kogo te s?owa mog?yby dotrze?. Rzuci? ci??ki plecak z ksi??kami i od razu poczu? si? lepiej. Jeszcze raz rozejrza? si? po okolicy. Okolica by?a pi?kna: niskie krzewy, zielona trawa, kwiaty jak dywan uk?adaj?ce si? u jego stóp. Spojrza? na niebo. By?o b??kitne i tylko bia?e, pierzaste chmurki gdzieniegdzie uk?ada?y si? w przeró?ne kszta?ty. Usiad? na kamieniu przy strumieniu, nachyli? si? i napi? z niego wody. By?a dok?adnie taka o jakiej w tej chwili marzy?: zimna i orze?wiaj?ca. Ws?uchuj?c si? w szum strumienia my?la? o tym, jak przyjemne jest takie s?odkie lenistwo. Zamkn?? oczy, odchyli? delikatnie g?ow? do góry i poczu? promienie s?o?ca na policzkach. Przyjemne ciep?o otuli?o najpierw jego g?ow? a potem ca?e cia?o. Wiatr lekko muska? jego twarz. Gdy otworzy? oczy zauwa?y? co?, czego wcze?niej nie dostrzeg? – niewielki, pi?kny wodospad po?o?ony kilka metrów od miejsca w którym siedzia?. Ujrza? fale przybijaj?ce do brzegu, leciutko rozbijaj?ce si? o kamienie. Podszed? bli?ej. Tysi?ce malutkich kropelek spad?o na niego, delikatnie okrywaj?c ca?e jego cia?o. Poczu? si? rze?ko. Czu?, jak z t? zimn? wod? wst?puje w niego nowa energia. Nagle w oddali us?ysza? delikatny i cichy g?os: „Pora wstawa? Wojtku”. Ch?opiec wolno przebudzi? si?. Rozejrza? si? dooko?a, ale nie potrafi? dostrzec nikogo, do kogo g?os móg?by nale?e?. „Jaki pi?kny mia?em sen… Cudownie wypocz??em…” pomy?la? Wojtek. Po czym spokojnie, bez po?piechu, wróci? do domu.

4. „Lustro"

Dziecko staje naprzeciwko rodzica. Rodzic wykonuje pewne ruchy (kuca, podnosi nog?, r?k?, robi „miny"). Dziecko na?laduje ruchy rodzica.

5. Mandale

?wietny sposób na relaksacj?, wyciszenie i skupienie- kolorowanie mandali.

Mandale specjalnie dla ?abek, zaj?czków, je?yków i biedronek.

Pliki do pobrania - GALERIA

Pliki do pobrania: