27-30.04.2020

Witajcie kochani bardzo ju? za Wami t?sknimy, ale jeszcze nie mo?emy powróci? wszyscy do przedszkola. Jeste?my z Was bardzo dumne, poniewa? widzimy jak bardzo ci??ko pracujecie. Podziwiamy Wasze pi?kne prace, wasz? kreatywno?? i pomys?owo??. Doceni?y to równie? inne osoby. Prac? naszej Helenki zachwyci?a si? Pani Gabriela Fejkiel, która umie?ci?a jej pi?kn? pisank? na blogu „Ogród pedagogiczny” to bardzo du?e wyró?nienie. Gratulujemy Helence!!!! p. Kasia i p. Hania

Temat tygodnia: „Moja ojczyzna”

1.Ogl?danie widokówek, ksi??ek o Warszawie; dzielenie si? swoimi spostrze?eniami z wycieczek po tym mie?cie; swobodne opisywanie charakterystycznych miejsc Warszawy. Ozdabianie napisu Polska. Podawanie nazwy kraju, w którym mieszkamy; ko?czenie zdania Polska to…,

2. S?uchanie opowiadania Agaty Widzowskiej Zakochany w syrenie. Poznawanie historii powstania Warszawy.

Ada wróci?a z tat? z przedszkola i od razu zacz??a opowiada? o wydarzeniach dnia. − Dzisiaj rysowali?my Syrenk? – powiedzia?a. − Taki stary samochód? – zdziwi? si? Olek, który wiedzia? wszystko o dawnych modelach samochodów takich jak trabant, syrenka i warszawa. − Sarenk?? – zapyta?a mama, która w tym czasie miksowa?a truskawki i nie dos?ysza?a g?osu córeczki. − Ojejku, nikt mnie nie rozumie – westchn??a Ada i rozwin??a swój rysunek. − Syrenka warszawska! Kobieta z ogonem ryby i z tarcz? − zawo?a? Olek. − Znam ten pomnik, bo byli?my tam z klas?. − Je?li chcesz, to opowiem ci legend? o tym pomniku i o powstaniu Warszawy − zaproponowa?a Ada. − Chc?. Ada wyj??a jedn? ze swoich ma?ych lalek i owin??a jej nogi wst??k?, tak, ?eby przypomina?a ogon ryby. Zacz??a opowiada?: 33 − W pewnej wiosce ?y?a sobie pi?kna syrena, która nie by?a zwyk?? dziewczyn?, bo zamiast nóg mia?a p?etw?. Mieszka?a w rzece Wi?le. Czasami wychodzi?a na brzeg, ?eby rozczesa? w?osy… − Ada udawa?a, ?e rozczesuje lalce blond czupryn?. – Syrenka pi?knie ?piewa?a i czarowa?a swoim g?osem rybaków. Ada odszuka?a drug? lalk?, której kiedy? obci??a w?osy, poda?a j? Olkowi i powiedzia?a: − To b?dzie rybak. Ma na imi? Wars. − Ja mam go udawa?? − Tak. − I co mam robi?? – zapyta? Olek. − Masz by? zakochany – wyja?ni?a Ada. − Ja? – Tak! Wars zakocha? si? w syrenie i uratowa? j? przed innymi rybakami. Oni zarzucili na ni? sieci, bo chcieli j? zanie?? królowi, ?eby dosta? du?o pieni?dzy. Zatkali sobie uszy, ?eby nie s?ysze? jej ?piewu. − A co by si? sta?o, gdyby us?yszeli? − Ten, kto j? us?ysza?, wchodzi? do rzeki i ju? nigdy nie wraca?. Zwykli ludzie nie mog? ?y? pod wod?. − Wiem. Ludzie maj? p?uca, a ryby skrzela. Dzi?ki temu ryby mieszkaj? pod wod?. I ta twoja syrena te?. Ada przynios?a z kuchni pust? siatk? po cebuli, która przypomina?a sie? i wrzuci?a do niej swoj? lalk?. − Uratuj mnie, pi?kny rybaku, a za?piewam ci najpi?kniejsz? pie?? na ?wiecie! – powiedzia?a. − Nie ?piewaj mi, bo wpadn? do Wis?y i nie wróc?! Zatka?em sobie uszy – powiedzia? Olek. − Ojej! Ju? dawno wyj??e? sobie zatyczki z uszu i dlatego jeste? zakochany. Taka jest legenda, a my si? tylko bawimy. Ratuj syren?! − Zakradn? si? noc?, kiedy inni rybacy b?d? spali i rozetn? sieci. B?dziesz mog?a wróci? do Wis?y. − Pospiesz si?, bo nie mog? ?y? d?ugo bez wody! – pisn??a Ada. Olek wypl?ta? syren? z cebulowej sieci i powiedzia?: − Jeste? wolna. Mo?esz wraca? do domu. − Dzi?kuj? ci, dzielny rybaku? Jak masz na imi?? − Olek. − Przecie? si? bawimy! – przypomnia?a Ada. − No dobrze… mam na imi? Wars. A ty, jak masz na imi?, pi?kna panno? − Jestem Sawa. Widzia?am ci? wiele razy na brzegu rzeki. − Przychodzi?em tu ?owi? ryby, ale zawsze czeka?em na ciebie. Jeste? taka pi?kna. − Och! Rybacy tu biegn?! Zobaczyli, ?e mnie uwolni?e?! Nie wyjd? ju? na brzeg Wis?y, chyba, ?e waszej wiosce b?dzie grozi?o wielkie niebezpiecze?stwo. Wtedy was obroni?! ?egnajcie! − ?egnaj! – powiedzia? Olek. − Przecie? ty masz i?? ze mn?, bo mnie kochasz – przypomnia?a Ada. − Id? z tob?, Sawo! – zawo?a? Olek. Po chwili obie lalki wyl?dowa?y pod tapczanem, który udawa? rzek? Wis??. Ada opowiada?a dalej: − Wars i Sawa znikn?li pod wod?, i nikt ich ju? nie widzia?. Na miejscu wioski powsta?o miasto Warszawa, w którym mieszkamy – zako?czy?a. − Wiesz co, mo?e pójdziemy w sobot? z mam? i tat? obejrze? pomnik Syrenki nad Wis??? Sprawdzimy, czy ma skrzela. − Mówi?e?, ?e by?e? tam z klas?. − Ale chc? i?? jeszcze raz. − Hm… ty chyba naprawd? zakocha?e? si? w tej Sawie – zachichota?a Ada.

3. Pi?kny jest nasz kraj – twórcza zabawa plastyczna -rozwijanie aktywno?ci twórczej. Wybieranie spo?ród obrazków zdj?? (wyci?tych z kolorowych czasopism) ró?nych zak?tków naszego kraju tych, które dzieciom podobaj? si? najbardziej. Omawianie, co one przedstawiaj?; uzasadnianie swojego wyboru.

4. S?uchanie piosenki Syrenka. Rozmowa na temat tekstu piosenki.

 - Co to jest stolica?
 − Jak nazywa si? stolica Polski?
− Jak nazywa si? najd?u?sza z polskich rzek?
 − O kim opowiada piosenka? − Czy znacie legend? o Syrence?
 − Gdzie w Warszawie mo?na spotka? Syrenk??
− Co to jest herb?

5. Ogl?danie mapy Polski (fizyczna mapa Polski). Dzieci ogl?daj? map?, odszukuj? Wis??, Ba?tyk, Warszaw?, miejsce zamieszkania. Wiedz? co oznaczaj? kolory na mapie.

6. Karta pracy, cz. 4, s. 29. Rysowanie po ?ladach rysunku Syreny i fal.

7. Okre?lanie, co zwiedza?a w Warszawie rodzina Olka i Ady. Indywidualna recytacja wiersza Ewy Stadtmüller Kim jeste?? Uk?adanie zda? z podanymi s?owami (stolica, Wis?a, syrena).

Czy wiesz, kim jeste??
− To oczywiste!
 Co ci jest bliskie?
 − Znaki ojczyste.
Ojczyste barwy
− bia?o – czerwone.
Ojczyste god?o
 − orze? w koronie.
Ojczyste w hymnie
 − mazurka d?wi?ki,
 no i stolica
 − miasto syrenki.
I jeszcze Wis?a
co sobie p?ynie:
 raz na wy?ynie,
raz na równinie,
 i mija miasta
prze?liczne takie…
− Ju? wiesz, kim jeste??
− Jestem Polakiem.

Pytania do wiersza

− Co jest bliskie osobie z wiersza?
 − Jakie znaki ojczyste?
− Co jest jeszcze bliskie?
− Kim jest osoba z wiersza?
A wy, kim jeste?cie?

8. Zabawy i ?wiczenia zwi?zane z mierzeniem pojemno?ci p?ynów.  Porównywanie ilo?ci p?ynów w dwóch ró?nych butelkach za pomoc? wspólnej miary; poznawanie miary p?ynów.

9. Wykonanie pracy plastycznej Nasze god?o.

10. Karta pracy, cz. 4, s. 30−31.

11. S?uchanie hymnu Polski – Mazurka D?browskiego. Wykonanie Warszawskiej Syrenki.

12. Wykonanie ma?ej mapy Polski. Rozwijanie sprawno?ci manualnej; zapoznanie z wygl?dem mapy Polski.

13. Ogl?danie obrazków flag. Nazywanie samodzielnie lub z pomoc? rodziców pa?stw UE, do których te flagi nale??. Ogl?danie mapy Europy. S?uchanie nazw pa?stw europejskich – s?siadów Polski. Ogl?danie globusa, wyja?nianie czym jest i do czego s?u?y.

14. Rozmowa o mapie Europy oraz krajach nale??cych do UE. Rozwijanie mowy; zapoznanie z nazwami pa?stw nale??cych do UE.

15. Ogl?danie obrazka Syriusza – maskotki UE. Kolorowanie sylwety Syriusza. ?wiczenia umiej?tno?ci wypowiedzi.

16. S?uchanie hymnu UE – Ody do rado?ci Ludwiga van Beethovena.

17. Indywidualne rozmowy z dzie?mi na temat ich pobytu za granic?.

18.S?uchanie opowiadania Ma?gorzaty Str?kowskiej- Zarembiny Dzie? Flagi

W przedszkolu gruchn??a wie??, ?e zbli?a si? Dzie? Flagi Rzeczypospolitej Polskiej i wszystkie przedszkolaki b?d? malowa? chor?giewki. – A po co? – spyta?a Lenka. – Na jaki kolor? – chcia? wiedzie? Alan. – Na czerwony – powiedzia? Szymek. – Nie. Na bia?y – sprostowa?a Ada. – A po co? – ponownie spyta?a Lenka. – B?dziemy z nimi maszerowa?. Flagi by?yby dla was za ci??kie – wyja?ni?a pani. – Tylko wojsko maszeruje. My nie jeste?my wojskiem – zauwa?y? Alan.

– Ale jeste?my Polakami, a to dzie? po?wi?cony naszej polskiej fladze. Z tej okazji mo?emy nawet maszerowa? – powiedzia?a z u?miechem pani. – Drugiego maja przemaszerujemy przez ca?e osiedle. – Dostaniemy prezenty? – zapyta? Hubert. – To Dzie? Flagi, a nie Dzie? Dziecka – zauwa?y? Szymek. Hubert si? naburmuszy?. Jednak musia? przyzna?, ?e Szymek ma racj?. Je?li ju? wr?cza? prezenty, to polskiej fladze, a nie przedszkolakom, którzy z pewno?ci? nie s? ani flagami, ani chor?giewkami. Wszyscy lubi? malowa?, wi?c chwil? pó?niej Ada, jej kole?anki i koledzy z zapa?em przyst?pili do pracy. Jednak malowanie chor?giewek nie by?o wcale proste. Wymaga?o szczególnej uwagi. Ci, którzy si? zagapili i zamalowali na czerwono wi?cej ni? po?ow? chor?giewki, musieli malowa? od nowa. Bo przecie? chor?giewka w polskich barwach powinna by? tylko w po?owie czerwona. Ada te? nie od razu by?a zadowolona ze swojej pracy. – Dobrze, ?e na chor?giewkach nie trzeba malowa? komarów. Komary s? strasznie trudne do wykonania – pocieszy?a j? Lenka. – Muchy te? – doda?a Ada. I poczu?a ulg?, ?e nie musi malowa? ani mrówek, ani much, tylko czerwony pas na bia?ej chor?giewce. W Dniu Flagi przedszkolaki z przedszkola Ady wzi??y udzia? w radosnym marszu po osiedlu. Ka?de dziecko nios?o dumnie w?asnor?cznie wykonan? bia?o-czerwon? chor?giewk?. Dzieci macha?y nimi, a? furcza?o. Ada widzia?a las r?k przed sob? i czu?a, ?e wszyscy, ona tak?e, robi? co? bardzo wa?nego. ?a?owa?a, ?e nie widz? jej rodzice i Olek, i babcia z dziadkiem. Przechodnie z podziwem patrzyli na maszeruj?cych. – O, widz?, ?e mali Polacy te? ?wi?tuj? – pochwali?a ich jaka? pani w sukience w paski. Ada czu?a dum?, ?e mieszka w Polsce, ?e maszeruje z bia?o-czerwon? chor?giewk? i ?e jest Polk? – mo?e troch? ma??, ale co tam: przecie? kiedy? uro?nie. – B?d? wtedy maszerowa?a z du?? flag?, ?eby by?o j? wida? a? z kosmosu – powiedzia?a. – Nasze chor?giewki te? wida? – zapewni?a j? Lenka. Ada i Lena podnios?y swoje chor?giewki jeszcze wy?ej i pomacha?y kosmonautom i kosmitom. Niech wiedz?, ?e polska flaga ?wi?tuje, a z ni? ?wi?tuj? mali Polacy.

Rozmawia z dzie?mi na temat opowiadania.
 − Po co przedszkolaki malowa?y flagi?
− Jak czu?a si? Ada, maszeruj?c 2 maja z kolegami i kole?ankami i machaj?c chor?giewk??
 − Z czego by?a dumna?

19. Karty pracy cz.4, str.32,33,34,35,28