27.05-05.06.2020
Termin realizacji: 27. 05- 5.06. 2020
Kochani za nami kolejny tydzie? wyt??onej pracy. Jeste?my z Was bardzo dumne!!!! widzimy i doceniamy Wasz? ci??k? prac? i to jak bardzo si? staracie. Nied?ugo zas?u?one WAKACJE , na które pewnie bardzo ju? czekacie. W tym tygodniu b?dziemy poznawali ró?nego rodzaju emocje. Mamy nadziej?, ?e na Waszych buziach s? i zawsze b?d? tylko te pozytywne.
Temat kompleksowy: Niby tacy sami, a jednak inni
Pi?ka dla wszystkich
- S?uchanie piosenki Dziwni go?cie. Rozmowa na temat piosenki.
1. Przysz?a do mnie dzi? pani Z?o??.
Krzyczy, ?e ca?ego ?wiata ma ju? do??!
Nog? g?o?no tupie i pi??ci pokazuje,
brzydkie miny stroi. O! O! O!
A za chwil? wszed? wielki ?miech
i za brzuch si? gruby trzyma, ech, ech, ech!
Tak si? g?o?no ?mieje, ?e ?zy ze ?miechu leje,
i?artujesobie: he, he, he!
Ref.: E ee emocje, tacy dziwni go?cie,
z?oszcz?, ?miesz?, smuc?, strasz? nas.
Czy jest na to czas i pora, czy nie czas.
E ee emocje, czasem ich wypro?cie.
Bo i tak powróc? w inny czas,
jeszcze raz i jeszcze raz, i jeszcze raz.
II. Potem Smutek wpad?, tutaj siad?,
?zy mu kapi? z mokrych oczu: kap, kap, kap.
Nic go nie ucieszy i nikt go nie pocieszy.
Smutku, przesta? p?aka?, tak, tak, tak!
A na koniec: ciach! Wskoczy? Strach!
Troch? boi si? wszystkiego, ach, ach, ach!
Wielkie zrobi? oczy i jak tu nie podskoczy!
Id? ju?, Strachu, sobie: sio, sio, sio!
Ref.: E ee emocje…
• Okre?lanie charakteru melodii piosenki, jej budowy oraz metrum.
• Rozmowa na temat piosenki.
Rodzic zadaje dziecku pytania:
− O czym jest ta piosenka?
− Co oznacza s?owo: emocje?
− O jakich emocjach jest mowa w piosence?
− Jakie emocje nas „odwiedzaj?”? Co si? wtedy dzieje?
• Zaznaczanie kla?ni?ciem pierwszej miary taktu.
• Rytmiczne wyklaskiwanie (z równoczesn? recytacj?) wybranych fragmentów piosenki.
• ?wiczenia wyczucia cia?a i przestrzeni – Wiatraczki.
Dziecko obracaj? si? wokó? w?asnej osi z roz?o?onymi w bok r?kami, w jedn? i w drug? stron?.
Dzieci poruszaj? si? ty?em, w siadzie podpartym, w ró?nych kierunkach.
• Podskoki – Skacz?ce pi?eczki.
Dzieci podskakuj? nisko – przy szybkich uderzeniach , wysoko – przy wolnych
uderzeniach.
- S?uchanie opowiadania Agaty Widzowskiej Pi?ka dla wszystkich.
Niepe?nosprawny Franek z grupy Ady cz?sto ?ni? o tym, ?e gra w pi?k? no?n?. W snach nie
siedzia? na wózku inwalidzkim, tylko biega? po boisku najszybciej z ca?ej dru?yny i strzela? najwi?cej
goli.
– Brawo, Franek! – krzyczeli kibice.
– To najlepszy zawodnik! – rozlega?y si? g?osy.
Jednak gdy szcz??liwy i dumny Franek otwiera? oczy, od razu u?wiadamia? sobie, ?e to by?
tylko sen, a on nigdy nie zostanie pi?karzem. Patrzy? na swoje nogi, którymi nie móg? porusza?,
i robi?o mu si? wtedy bardzo smutno.
Ada przyja?ni?a si? z Frankiem i bardzo lubi?a si? z nim bawi?. Pewnego dnia zauwa?y?a, ?e
ch?opiec jest wyj?tkowo radosny. Mia? roze?miane oczy i weso?o pomacha? do niej, gdy tylko
pojawi?a si? w sali. Dziewczynka by?a ogromnie ciekawa, co jest tego przyczyn?. Mo?e dosta?
d?ugo oczekiwany bilet do teatru? A mo?e spe?ni?o si? jego marzenie o je?dzie na koniu?
– Cze??! Nie uwierzysz, co si? sta?o! – powiedzia? Franek, gdy Ada usiad?a przy nim na dywanie.
– Opowiedz.
– W sobot? pojecha?em z moim starszym kuzynem na mecz pi?ki no?nej. Gra?y dru?yny
z dwóch ró?nych szkó?. By?em bardzo blisko i mog?em obserwowa? ka?dy ruch zawodników!
– To ?wietnie. Ja nie przepadam za ogl?daniem meczu, ale ciesz? si?, ?e ci si? podoba?o –
odpowiedzia?a Ada.
– Mój kuzyn podwióz? mnie do ?awki, na której siedzieli zawodnicy rezerwowi. I ca?e szcz??cie,
bo bramkarz skr?ci? nog? w kostce i trzeba go by?o zast?pi?. Wyobra? sobie, ?e nagle kto?
kopn?? pi?k?, a ja j? z?apa?em!
– Ojej! Zosta?e? bramkarzem?
– Nie. Po prostu pi?ka wypad?a poza boisko i lecia?a prosto na mnie. Chwyci?em j? i rzuci?em
z powrotem jednemu z napastników.
– Brawo!
– A wtedy on na mnie nakrzycza?…
– Jak to nakrzycza?? Powinien ci podzi?kowa? – zdziwi?a si? Ada.
– Niestety, nie. Powiedzia?, ?ebym si? stamt?d wynosi?, bo tylko przeszkadzam. A jego koledzy
si? ?miali i s?ysza?em, jak mówi? o mnie „krasnal na wózku”.
– Prawdziwi sportowcy si? tak nie zachowuj?! – zez?o?ci?a si? Ada.
– Jeden z nich zacz?? pokracznie chodzi? i wskazywa? na mnie palcem, a potem wszyscy
?miali si? z moich butów. Chcia?bym chodzi?, nawet taki wykrzywiony, a ja przecie? nie mog?
chodzi? wcale… Pomy?la?em, ?e pi?ka jest nie dla mnie.
– My?la?am, ?e opowiesz mi o czym? weso?ym. Jak ci? zobaczy?am, wygl?da?e? na szcz??liwego,
a ta historia jest smutna – stwierdzi?a Ada.
– Bo jeszcze wszystkiego ci nie opowiedzia?em! – u?miechn?? si? Franek. – Potem wydarzy?o
si? co? wspania?ego!
Ada by?a bardzo ciekawa, a Franek opowiada? dalej:
– Mój kuzyn bardzo si? zdenerwowa? i zdecydowa?, ?e zabierze mnie z tego boiska, chocia?
mecz rozgrywa? si? dalej. Kiedy odje?d?a?em, us?ysza?em d?wi?k gwizdka. Kapitan dru?yny
przerwa? mecz i zwo?a? wszystkich zawodników. Nie s?ysza?em, co do nich mówi?, ale po chwili
dogoni? nas, a za nim przybieg?a reszta dru?yny. Powiedzia? do mnie tak: „Jako kapitan Niebie104
skich chcia?em ci? przeprosi? za zachowanie moich kolegów. Oni zreszt? zrobi? to sami”. I wtedy
ka?dy z pi?karzy podszed? do mnie i poda? mi r?k?. Widzia?em, ?e by?o im wstyd. Zapytali, jak
mam na imi? i co mi w?a?ciwie dolega.
– To dobrze, bo ju? chcia?am si? wybra? z Olkiem na to boisko i im dokopa?! – powiedzia?a
stanowczo Ada.
– Chcia?a? ich zbi?? – spyta? zaskoczony Franek.
– Nie, dokopa? im kilka goli. Jak si? zdenerwuj?, to potrafi? kopn?? tak mocno jak st?d do
Krakowa!
– To szkoda, ?e ci? tam nie by?o – za?mia? si? ch?opiec.
Franek opowiedzia? Adzie ci?g dalszy tej historii. Zawodnicy dowiedzieli si?, ?e ch?opiec
doskonale zna zasady gry w pi?k? no?n?, bo razem z tat? ogl?da ka?dy wa?ny mecz. Zaproponowali
Frankowi, ?eby zosta? s?dzi?, dali mu gwizdek i posadzili na honorowym miejscu,
z którego mia? ?wietny widok na ca?e boisko. Od tej chwili ch?opiec bacznie obserwowa? gr?,
dawa? sygna?y zawodnikom, a nawet zadecydowa? o jednym rzucie karnym. Okaza?o si?, ?e
jest bardzo dobrym i uwa?nym s?dzi? i nikt nie powiedzia? o nim „s?dzia kalosz”, czyli taki, który
si? nie zna na grze i ci?gle si? myli.
– I wiesz, co mi powiedzieli na po?egnanie? – zako?czy? opowie?? Franek. – Powiedzieli,
?e skoro mam niesprawne nogi i nie mog? gra? w pi?k? no?n?, to przecie? mam sprawne r?ce
i mog? gra? w koszykówk?. Mój tata dowiedzia? si?, kto prowadzi dru?yn? koszykarsk? dla zawodników
na wózkach, i od jutra zaczynam treningi. A ja my?la?em, ?e pi?ka jest nie dla mnie.
– Pi?ka jest dla wszystkich! – powiedzia?a Ada. – Zobaczysz, kiedy? przyjd? na mecz koszykówki.
Ty b?dziesz najlepszym koszykarzem, a ja b?d? piszcza?a najg?o?niej ze wszystkich kibiców.
• Rozmowa na temat opowiadania.
− Co ?ni?o si? Frankowi?
− O czym opowiada? Adzie?
− Jak zachowywali si? ch?opcy?
− Co zrobi? ich kapitan?
− Kim zosta? Franek na meczu?
− Co powiedzieli ch?opcy Frankowi na po?egnanie?
− Co b?dzie ?wiczy? Franek?
− Jak oceniacie zachowanie ch?opców na pocz?tku, a jak potem, po rozmowie z kapitanem?
• Wyja?nienie poj?cia tolerancja.
Tolerancja oznacza cierpliwo?? i wyrozumia?o?? dla odmienno?ci. Jest poszanowaniem
cudzych uczu?, pogl?dów, upodoba?, wierze?, obyczajów i post?powania, cho?by by?y
ca?kowicie odmienne od w?asnych albo zupe?nie z nimi sprzeczne. Wspó?cze?nie rozumiana
tolerancja to szacunek dla wolno?ci innych ludzi, ich my?li i opinii oraz sposobu ?ycia.
Rodzic pyta:
− Czy ch?opcy byli tolerancyjni?
− Czy znacie inne przypadki braku tolerancji? (Wy?miewanie si? z ludzi o innym kolorze skóry,
innego wyznania…).
− Czy nale?y wy?miewa? si? z kogo?, dlatego ?e jest gruby, je?dzi na wózku…?
- Wykonanie pracy plastycznej Dzieci z ca?ego ?wiata.
• Ogl?danie zdj?? przedstawiaj?cych dzieci z ró?nych kontynentów.
• Zabawa uwra?liwiaj?ca zmys? dotyku – Badamy swoj? twarz.
Ka?de dziecko za pomoc? dotyku bada kszta?t swojej g?owy, wypuk?o?? nosa, uszu i policzków,
u?o?enie brwi itp.
Rodzic pyta:
− Jaki kszta?t ma g?owa?
− Jakie s? wasze w?osy? (Proste, kr?cone, mi?kkie…).
− Wymie?cie cz??ci twarzy.
• Rozmowa na temat indywidualno?ci dzieci.
Rodzic podkre?la, ?e nie mo?na kogo? nie lubi? za wygl?d lub sposób zachowania, mówienia.
i mówi:
− Wszystkie dzieci lubi? si? bawi?.
− Wszystkie dzieci chc? mie? kole?anki i kolegów.
− Wszystkie dzieci ciesz? si?, gdy jest im weso?o.
− Wszystkie dzieci p?acz?, gdy jest im smutno.
• Karta pracy, cz. 4, s. 54.
Rysowanie siebie w swoim ulubionym ubraniu, ze swoj? ulubion? zabawk?. Kolorowanie
ramki swoim ulubionym kolorem. Samodzielne pisanie swojego imienia (swoich imion)
i nazwiska
• ?wiczenia: oddechowe, artykulacyjne i s?uchowe, na podstawie wiersza Ewy Ma?gorzaty
Skorek Dni tygodnia.
Jakie nazwy dni
tygodnia znamy?
Czy wszystkie nazwy
dni pami?tamy?
Je?li kto? lubi
takie zadania,
niech si? zabiera
do wyliczania.
Powietrza du?o
buzi? nabiera
i na wydechu
niech dni wymienia:
− poniedzia?ek, wtorek, ?roda, czwartek, pi?tek, sobota, niedziela.*
Je?li za trudne
by?o zadanie,
?wicz dalej z nami
to wyliczanie.
− Poniedzia?ek, wtorek, ?roda, czwartek,
pi?tek, sobota, niedziela.*
W miejscach oznaczonych * dzieci powtarzaj? za rodzicem – na jednym wydechu – nazwy dni
tygodnia.
Dzie? 2 Co jest ci??sze, a co l?ejsze?
• Utrwalanie refrenu piosenki Dziwni go?cie, nauka zwrotek
tekst Bo?eny Formy:
Kiedy na niebie s?oneczko ?wieci,
ciesz? si? bardzo doro?li i dzieci.
Rodzic zadaje pytanie.
− W jaki sposób mo?na wyrazi? emocje doros?ych i dzieci, o których jest mowa w wierszyku?
Rodzictak kieruje wypowiedziami dziecka, ?eby uzyska? odpowiedzi: poprzez ?miech, podskoki,
klaskanie.
Dzisiaj po niebie p?yn? czarne chmury,
deszcz pada i ka?dy ma humor ponury.
Kiedy mam z?y humor i kiedy mnie z?o?? dopadnie,
jestem niegrzeczny, cho? dobrze wiem, ?e to bardzo nie?adnie.
Dzieci gro?? palcem, recytuj?c tekst oburzonym tonem, zgodnie z rytmem .
Kiedy dziecko si? boi ciemno?ci dooko?a,
wtedy mam? i tat? do siebie g?o?no wo?a.
Dzieci robi? przera?on? min? i recytuj? tekst szeptem, zgodnie z rytmem .
P?acz?, kiedy jest mi smutno i wszystkiego dosy? mam,
?zy mi p?yn? po policzkach i chc? zosta? wtedy sam.
Dzieci powtarzaj? tekst p?acz?cym g?osem, zgodnie z rytmem.
Co jest ci??sze, a co l?ejsze? – zabawy z zastosowaniem wagi szalkowej.
• Zapoznanie z wag? szalkow?, dzieci ogl?daj? wag?, nazywaj? jej cz??ci
• ?wiczenia z zastosowaniem wagi szalkowej.
• Pierwsza sytuacja.
Rodzic k?adzie na lewej szalce misia, a na prawej – trzy klocki.
− Co jest ci??sze? Po czym to pozna?a? - ?e??
− Co jest l?ejsze? Po czym to pozna?e? - ?a??
• Druga sytuacja.
Rodzic k?adzie na lewej szalce misia, a na prawej – cztery klocki.
− Co jest ci??sze? Co jest l?ejsze?
− Po czym poznali?cie, ?e cztery klocki wa?? tyle co mi??
(Ilo?? klocków musi by? taka, aby ich masa równowa?y?a mas? misia).
• Trzecia sytuacja.
Rodzic k?adzie na lewej szalce misia, a na prawej – pi?? klocków.
− Co jest ci??sze? Po czym to pozna?a? - ?e??
− Co jest l?ejsze? Po czym to pozna?a? - ?e?e?
• ?wiczenia w porównywaniu masy przedmiotów.
Ró?ne przedmioty, np.: klocki, pi?eczki, lalki, misie, tworzywo przyrodnicze, wagi szalkowe.
Dziecko porównuje mas? wybranych przedmiotów i okre?la, co jest ci??sze, co jest l?ejsze.
• Karta pracy, cz. 4, s. 55.
Kolorowanie w ka?dej parze ci??szego przedmiotu. Ko?czenie rysowania wag wed?ug wzoru.
• Zabawy Miny i minki.
Dzieci mimik? na?laduj? polecenia rodzica
Jeste?cie smutni. uk?adaj? usta w podkówk?,
Jeste?cie zdziwieni. marszcz? czo?o,
Jeste?cie przestraszeni. szeroko otwieraj? oczy, otwieraj? usta tak jakby chcia?y powiedzie? g?osk? O,
Dmuchacie na p?omie? ?wiecy. wykonuj? g??boki wdech i wydech,
?picie. zamykaj? oczy.
• S?uchanie wiersza Ewy Ma?gorzaty Skorek Nazwy miesi?cy – utrwalanie nazw miesi?cy.
W miejscach oznaczonych * dzieci powtarzaj? za rodzicem – na jednym wydechu – nazwy miesi?cy.
Jakie miesi?ce
w roku mamy?
Czy wszystkie nazwy
miesi?cy znamy?
Komu nie sprawi
trudu zadanie,
niech rozpoczyna
ich wyliczanie.
Powietrza du?o
buzia nabiera
i na wydechu
nazwy wymienia:
− stycze?, luty, marzec, kwiecie?, maj, czerwiec, lipiec, sierpie?, wrzesie?, pa?dziernik, listopad,
grudzie?. *
Je?li za trudne
by?o zadanie,
?wicz dalej z nami
to wyliczanie:
− stycze?, luty, marzec, kwiecie?, maj, czerwiec, lipiec, sierpie?, wrzesie?, pa?dziernik*,
− stycze?, luty, marzec, kwiecie?, maj, czerwiec, lipiec, sierpie?, wrzesie?, pa?dziernik*.
• Zabawa Przyjazny dotyk.
Odtwarzacz CD, nagranie muzyki relaksacyjnej.
Rodzic poprzedza zabaw? krótk? rozmow? na temat tego, jakie gesty i czynno?ci wobec drugiego
cz?owieka s? mi?e, a jakie nie s? mi?e. Nast?pnie rodzic w??cza nagranie wolnej, relaksacyjnej
muzyki, w czasie której dziecko spaceruje po pokoju i wykonuje polecenia wyg?oszone
przez niego pó?g?osem. Np.
− Przytul lalk? lub misia.
− Przywitaj si? uprzejmie ze wszystkimi domownikami.
− Pog?aszcz siostr? lub brata po g?owie.
• S?uchanie piosenki Hymn dzieci (s?. i muz. Jolanta Kucharczyk). Rozmowa na temat tekstu
piosenki.
I. Masz skór? czarn?, ?ó?t? albo bia??,
czy mieszkasz w Polsce, czy te? w innym kraju,
to jeste? dzieckiem, tak jak ja,
i chcesz tak ?y?, jak chc? ?y? ja.
Ref.: Ka?de dziecko na ?wiecie chce bezpiecznie ?y?,
ka?de dziecko na ?wiecie chce szcz??liwe by?.
Chce mie? dobrych rodziców i dom chce w?asny mie?,
dobrze uczy? si?, pi?knie bawi? si?,
przecie? tak ma?o chce!
II. Niech ?adne dziecko ju? nie b?dzie g?odne,
niech widzi tylko sprawiedliwo??, dobro.
Wi?c wszyscy w zgodzie musz? ?y?,
na ?wiecie pokój musi by?.
Ref.: Ka?de dziecko…
III. Niech tu, na Ziemi, s?o?ce zawsze ?wieci
i niech szcz??liwe b?d? wszystkie dzieci.
Bo przecie? pi?knie mo?na ?y?,
?ni? tylko najpi?kniejsze sny.
Ref.: Ka?de dziecko…
Rodzic pyta:
− Czego pragnie ka?de dziecko?
− Czy ka?de dziecko jest bezpieczne i szcz??liwe?
− Czy dzieci innych ras, maj?ce inny kolor skóry, ró?ni? si? jeszcze czym? od was?
Dziwni go?cie
- Zabawy przy piosence Dziwni go?cie.
• Utrwalanie piosenki Dziwni go?cie
• ?piewanie wybranych fragmentów piosenki.
• ?piewanie z ró?nym nat??eniem g?osu (g?o?no, cicho, szeptem).
Dziecko poruszaj? si? zgodnie z rytmem wygrywanym na b?benku, reaguj?c na ustalone sygna?y:
– rytm ?wier?nut – maszeruje,
– mocne uderzenie – wykonuje przysiad,
– dwa uderzenia – robi dwa kroki w ty?,
– szybkie, miarowe uderzenia – biega na palcach,
– mocne, miarowe uderzenia – maszeruje na pi?tach.
• ?wiczenia Zaklaszcz tak jak ja – kszta?tuj?ce poczucie rytmu, utrwalaj?ce rytm melodii piosenki. Nagranie piosenki Dziwni go?cie.
Dziecko maszeruje w rytmie nagrania piosenki. Podczas przerwy w muzyce rodzic recytuje wybrany
fragment tekstu piosenki zgodnie z rytmem. Dziecko go powtarza: najpierw z rodzicem,
a potem indywidualnie – klaszcz?c, tupi?c itp
• Zabawa Dziwne g?osy – rozwijaj?ca zdolno?? wyra?ania emocji g?osem.
Nagranie piosenki Dziwni go?cie, obrazki przedstawiaj?ce twarze wyra?aj?ce
ró?ne emocje.
Na pocz?tku zabawy rodzic ustala dla ka?dej twarzy na obrazku charakterystyczny g?os.
Umieszcza w widocznym miejscu obrazki przedstawiaj?ce:
− strach − prawdziwy krzyk,
− smutek − mruczenie, poci?ganie nosem,
− rado?? – hi, hi, hi, ha, ha, ha, lub prawdziwy ?miech,
− z?o?? – warczenie.
W rytmie nagrania piosenki dziecko maszeruje po okr?gu. Podczas przerwy w nagraniu rodzic
wskazuje wybrany przez siebie obrazek. Dziecko stara si? wyrazi? g?osem emocje przedstawione
na obrazku.
- Wykonanie pracy Po?egnalny obrazek dla przyjaciela.
• Wypowiedzi dziecka na temat: Kogo nazywamy przyjacielem?
Kartonowe serce, mazak.
Dziecko podaje cechy przyjaciela, które rodzic zapisuje na kartonowym sercu.
• Bezg?o?ne wymawianie imion swoich przyjació?.
Dziecko stoi i wymawia kolejno imiona swoich przyjació?, nie wydaj?c g?osu, a poruszaj?c tylko wargami- rodzic próbuje odgadn?? imiona.
• Zapoznanie ze sposobem wykonania pracy dla swojego przyjaciela.
Dla dziecka: podstawa pude?ka po czekoladkach, brystol, szary papier, kolorowy
papier, no?yczki, klej.
Ram? obrazka jest podstawa pude?ka po czekoladkach. W jej wn?trzu dziecko tworz? dowoln?
kompozycj?, np. góry, jezioro, las, ??k?, miasto… Aby kompozycja by?a wypuk?a, cz???
papierów potrzebnych do wykonania pracy dzieci mog? pognie??.
• Karta pracy, cz. 4, s. 58.
Opowiadanie o tym, jak Olek i Ada obchodzili Dzie? Dziecka. Uk?adanie zda? o ka?dym
obrazku. Pisanie samodzielnie lub przez rodzica imienia dziecka. Ozdabianie pola z imieniem.
• Uk?adanie zda? z podanych wyrazów (wyrazy przygotowane przez rodzica dla dziecka).
• Zabawa dydaktyczna O którym koledze mówimy?
Rodzic wybiera jedno dziecko spo?ród przyjació? dziecka i omawia jego wygl?d. Dziecko mo?e zadawa? pytania typu:
− Kto to jest: ch?opiec czy dziewczynka?
− Jakiego koloru i d?ugo?ci ma w?osy?
− Jakiego koloru ma oczy?
− Czy jest wysoki (wysoka)?
− Czy ma spodnie, sukienk?, czy spódnic??
Nast?pnie odgaduje, który to kolega lub kole?anka.
• Zabawa rozwijaj?ca wyobra?ni?, zdolno?ci obrazowania tekstu ruchem, wyra?ania emocji
– Ró?ne opowiadania.
Pozyskane przez rodzica nagranie wybranej muzyki pasuj?cej do opowiadania, gazety, klocki,
aktorzy: mama, dziecko, pluszowy kot, krzese?ko i kocyk (zas?ona).
Rodzic wybiera utwory (wed?ug w?asnego uznania) do przedstawianych dziecku krótkich opowiada?.
Wybrane fragmenty muzyki musz? mie? odpowiedni charakter, dostosowany do tre?ci.
Przebieg zaj??:
Rodzic w??cza nagranie muzyki o tajemniczym nastroju. Dziecko wciela si? w posta? Tomka,
wykonuj?c p?ynne ruchy, zgodne z nagraniem muzyki. Nas?uchuje. Rodzic gniecie gazet? lub
w inny wybrany przez siebie sposób na?laduje dziwne szmery. Ch?opiec biegnie do mamy,
wskazuje kierunek, z którego dobiegaj? d?wi?ki, robi przera?on? min?. Razem z mam?
wraca do pokoju. Mama skrada si? w kierunku, z którego s?ycha? dziwne d?wi?ki. Ods?ania
zas?on?. Tomek podskakuje weso?o, przestaje si? ba?. Bierze kotka na r?ce, pokazuje go
mamie. U?miecha si? i przytula swojego domowego przyjaciela.
Teksty Bo?eny Formy:
• Tomek bawi si? w swoim pokoju. Nagle s?yszy dziwne szmery. Jest przera?ony. Biegnie do mamy.
Mamusia postanawia sprawdzi?, co to za odg?osy. Trzyma Tomka za r?k? i wraca do jego pokoju.
Po cichu skradaj? si? w kierunku firanki, zza której nagle wychodzi kot. Ach, to jego sprawka. Tomek
bierze go na r?ce, przytula, g?aszcze i ?artobliwie mu grozi. U?miecha si? do mamy.
• Dzisiaj s? urodziny Marty. Marta jest bardzo smutna, poniewa? wszystko jest przygotowane,
a go?cie nie przychodz?. Ci?gle pyta rodziców, która godzina. Siada na fotelu i zaczyna p?aka?.
Nagle s?ycha? dzwonek. Biegnie do drzwi – otwiera je… O!! Ze zdziwienia otwiera buzi?. Ile
go?ci. Ca?a rodzina i dzieci. Wszyscy maj? kolorowe balony i prezenty, u?miechaj? si?. Marta
jest szcz??liwa. Rado?nie bije jej ma?e serduszko. Zaprasza go?ci do ?rodka.
• Tymon bawi si? z Arturem klockami. Jest bardzo zadowolony i szcz??liwy. Nagle podbiega do
nich Tomek. Nie zwraca uwagi na Tymona. Szepce co? Arturowi do ucha i po chwili ch?opcy
odchodz?. Tymon jest bardzo smutny. Zaczyna p?aka?. Po chwili staje si? bardzo z?y. Niszczy
pi?kn? budowl? z klocków. K?adzie si? na dywanie i p?acze, uderzaj?c r?kami o dywan. Nagle
podchodz? do niego Ada i Rafa?. Pocieszaj? go i zapraszaj? do wspólnej zabawy. Tymon znów
si? u?miecha. Jest zadowolony i mi?y.
• Zabawa Rzucanie do celu.
Dla dziecka: kilka reklamówek nape?nionych do po?owy pogniecionymi gazetami
i zamkni?tych gumkami aptekarskimi, kosz lub tekturowe pud?o.
Uczestnik dostaje kilka reklamówek nape?nionych pogniecionymi gazetami (np. 5).
Stara si? trafi? nimi do kosza lub tekturowego pud?a, które zostaje umieszczone kilka metrów
przed nim. Zamiast reklamówek z gazetami mo?na wykorzysta? papierowe samoloty.
- ?wi?towanie wspólnie z rodzicami Dnia Dziecka.
• Rozmowa na temat wra?e? z zabawy.
Ksi??ka (s. 90–91) dla dziecka.
Czytanie tekstu Od buraka cukrowego do cukierka.
Moje uczucia
• Zabawa Z czego jestem zadowolony?
Dla dziecka: du?a koperta, ma?e karteczki
Dziecko dostaje kopert?, któr? podpisuje lub ozdabia. Potem na karteczkach rysuje to, co
zrobi?owczoraj dobrze, z czego jest zadowolone. Rodzic pisze dat? na karteczce, a dziecko chowa j? do koperty. ?wiczenie to wykonujemy przez tydzie?, a potem je podsumowujemy.
Dziecko pokazuje karteczki i mówi, co przez tydzie? robi?o dobrze, z czego by?o zadowolone.
• Zabawa Lustro emocjonalne.
Dziecko dobiera sobie par?. Jedna osoba w parze jest lustrem, druga – przegl?da si? w nim.
Osoba stoj?ca przed lustrem wyra?a min?, gestem, ruchem cia?a ró?ne emocje, których
nazwy poda? rodzic, a lustro je powtarza. Po chwili nast?puje zmiana ról.
- S?uchanie tekstu Jolanty Kucharczyk Moje uczucia.
• Zabawa z wykorzystaniem kostki mimicznej.
Dziecko ogl?da kostk? mimiczn?, nazywa emocje przedstawione na obrazkach buzi.
Rodzic pyta:
− Kiedy si? z?o?cimy? (Kiedy kto? lub co? nie pozwala robi? tego, co chcemy albo dosta? tego,
czego potrzebujemy, gdy kto? chce nam wyrz?dzi? krzywd?).
− Kiedy si? smucimy? (Gdy ?egnamy si? z tym, co stracili?my albo gdy godzimy si? z tym, ?e
niektórych rzeczy nie b?dziemy mie?).
− Kiedy si? boimy? (Gdy czujemy zagro?enie, strach chroni nas przed nim, bo ka?e nam krzycze?,
ucieka?, chowa? si? lub walczy?).
− Kiedy si? cieszymy? (Ró?ne osoby ciesz? inne rzeczy, zdarzenia).
− Kiedy si? wstydzimy? (Gdy ró?nimy si? czym? od innych i oni daj? nam to odczu?; gdy nie
spe?niamy czyich? oczekiwa?, nadziei, gdy przy?apano nas na czym? niew?a?ciwym).
− Kiedy zazdro?cimy? (Gdy nie mamy tego, co maj? inni – pojawia si? wtedy w nas z?o?? lub
smutek, mo?emy czu? jedno i drugie).
Dziecko siedzi przed rodzicem i rzuca kostk? mimiczn?. Nie pokazuje, co wskaza?a
kostka, tylko min? przedstawia odpowiedni? emocj?. Rodzic na?laduj? min?, jak?
przedstawi?o dziecko, i nazywaj? zwi?zan? z ni? emocj?.
• S?uchanie tekstu Jolanty Kucharczyk Moje uczucia.
?al mi minionych wakacji, urodzin, które ju? by?y,
i tego, ?e odwiedziny babci ju? si? sko?czy?y.
Smutno, ?e tata wyjecha?, mama tak ma?o ma czasu,
i z?o?? mnie bierze, ?e brat mój robi tak du?o ha?asu.
Tu, w moim sercu, mieszkaj? uczucia: mi?o??, rado?? i smutek.
Czasem jestem tak bardzo szcz??liwy, lecz czasem tak?e si? smuc?.
W kieszonce kasztan na szcz??cie o tym wci?? przypomina,
?e wszystko, co jest tak smutne, kiedy? z czasem przemija.
Zobacz, ju? si? u?miechasz, bo znowu b?d? wakacje,
tata nied?ugo ju? wróci, z mam? pójdziesz na spacer.
Po burzy zawsze jest t?cza, po deszczu s?o?ce znów ?wieci,
po chwilach trudnych i smutnych znowu szcz??liwe s? dzieci.
• Rozmowa na temat tekstu.
− Co mieszka w sercu?
− Czy zawsze jest nam weso?o?
− Czy zdarza si?, ?e co? was smuci?
− Czy zdarza si?, ?e co? was z?o?ci?
Rodzic przypomina, ?e uczucia, emocje s? czym? normalnym, naturalnym, co zawsze towarzyszy
ludziom – doros?ym i dzieciom. Ale nale?y pami?ta? o tym, ?e po burzy zawsze jest t?cza, po
deszczu s?o?ce znowu ?wieci, po chwilach trudnych i smutnych znowu szcz??liwe s? dzieci.
• Rysowanie na kartkach tego, co cieszy dzieci, i tego, co je smuci.
Dla dziecka: kartka podzielona na pó? – w lewym górnym rogu rysunek chmurki,
a w prawym górnym rogu – s?oneczka
Dziecko dostaje kartki podzielone na pó?, z rysunkiem chmurki i s?oneczka w ich rogach. Po
lewej stronie kartki (chmurka) rysuje dziecko to, co je smuci, a po prawej stronie (s?onko) – co je
cieszy. Potem dziecko opowiada swój rysunek.
• Karta pracy, cz. 4, s. 59.
Rysowanie szlaczków po ?ladach, a potem – samodzielnie. Rysowanie rybek i fal po ?ladach.
Ko?czenie rysowania rybek wed?ug wzoru. Kolorowanie ich.
• Nauka wiersza Krystyny Datkun-Czerniak Wszystkie dzieci.
W sercach dzieci Maj? prawo do mi?o?ci
rado?? go?ci – przecie? po to s?!
– gdy bezpieczne s?.
• Wprowadzenie nazwy czerwiec na podstawie fragmentu wiersza Apolinarego Nosalskiego
O dwunastu braciach.
Drog? do lasu Patrzy na ??k?
idzie ju? czerwiec mokr? od rosy:
z wi?zank? chabrów − Ju? czas najwy?szy
i dzbanem czernic. na sianokosy.
Rodzic zadaje pytania:
− Jak nazywa si? nowy miesi?c?
− Co to s? sianokosy?
− Jak wygl?daj? chabry?
− Wymie?cie nazwy wszystkich miesi?cy, zaczynaj?c od czerwca.